Województwo podlaskie – jednostka podziału administracyjnego Polski, jedno z 16 województw. Położone jest w północno-wschodniej części kraju. Przez jego środek przepływa Narew. Siedzibą władz województwa jest Białystok. Na dzień 1 stycznia 2022 województwo miało około 1,1 mln mieszkańców. Obejmuje obszar 20 187,02 km².
Bez dalszego rozwoju Rzeszowa województwu podkarpackiemu grozi Groźba likwidacji województwa podkarpackiego jest realna. Wśród naukowców pracujących nad zmianami samorządowymi w Polsce ciągle aktualny jest pomysł zmniejszenia liczby regionów do 12. A jeśli Rzeszów nie będzie się rozwijał i rósł, może stracić swoją pozycję. Tym, którzy przeszkadzają w rozwoju miasta radzę wziąć sobie to do serca - mówił podczas ostatniej sesji Rady Miasta Rzeszowa prezydent Tadeusz połowie czerwca we Wrocławiu odbył się kongres regionów zorganizowany przez wydawcę tygodnika Newsweek. Tadeusz Ferenc uczestniczył w nim jako zwycięzca tegorocznego plebiscytu na najlepszego prezydenta miasta w Polsce. W czasie kuluarowych rozmów dyskutowano na temat kierunku zmian, jakie należy wprowadzić w podziale administracyjnym kraju. 12 zamiast 16 województwJeden z najodważniejszych pomysłów, forsowany przez profesora Grzegorza Gorzelaka z Uniwersytetu Warszawskiego to likwidacja powiatów i zmniejszenie liczby województw z 16 do 12. - Nie mam wątpliwości, że gdyby do tego doszło zagrożone będą regiony, których stolicami są najmniejsze miasta. Dlatego nie rozumiem, dlaczego tak wiele osób przeszkadza nam w procesie poszerzania granic Rzeszowa. Z małymi ośrodkami nikt się nie liczy, czas zmienić myślenie i przestać działać przeciwko miastu - mówił podczas sesji prezydent Ferenc. W ten sposób odniósł się do postępowania radnych prawicy, którzy regularnie sprzeciwiają się połączeniu miasta z sąsiednimi wsiami. A także do mieszkańców okolicznych gmin, którzy chociaż pracują, uczą się i robią zakupy w Rzeszowie, w konsultacjach społecznych regularnie i zdecydowanie odmawiają Jeśli nie przekroczymy magicznej bariery 200 tysięcy mieszkańców, na arenie ogólnokrajowej będziemy postrzegani jako miasto małe. A taki ośrodek ma znacznie mniejsze szanse na utrzymanie statusu stolicy województwa. Profesor Gorzelak to nie byle kto, jest jednym z najbardziej znaczących w kraju ekspertów od spraw rozwoju regionalnego. Pomysł, który głosi jest dla Rzeszowa bardzo groźny i musimy podwoić wysiłki, aby nie doszło do jego realizacji - mówi Konrad Fijołek, wiceprzewodniczący Rady Miasta zmniejszenia liczby województw ma prowadzić do zbudowania w Polsce 12 dużych i silnych województw, których stolicami będą duże metropolie. Rzeszów w przygotowanych do tej pory propozycjach podziału na metropolie nie był brany pod uwagę. Klasyfikowano go wśród miast aspirujących do takiego miana, które pod względem znaczenia na nowej mapie kraju były w drugiej lidze. Tomasz Kamiński, rzeszowski poseł SLD nie jest zdziwiony rozmowami z Wrocławia. - W kręgach naukowców co pewien czas takie pomysły się pojawiają i Rzeszów musi mieć na nie odpowiedź. Na szczęście każda decyzja prowadząca do tego typu zmian to uszczerbek polityczny dla forsującej ją partii i nie sądzę, aby którekolwiek ugrupowanie odważyło się na takie posuniecie - mówi poseł Kamiński. Mimo to zwraca uwagę, że radni prawicy w Rzeszowie powinni wspierać politykę prezydenta Ferenca. - Rzeszów musi rosnąć, bycia samorządowcem nie można mylić z politykierstwem - województwa w Lublinie lub KrakowieW ratuszu ostrzegają, że gdyby Rzeszów stracił status stolicy regionu, urzędy wojewódzki i marszałkowski zostałyby przeniesione do Lublina, lub Krakowa. Pracę straciłoby mnóstwo ludzi, wiele spraw mieszkańcy musieliby załatwiać w tych miastach. Trudniej byłoby także o pieniądze z budżetu państwa i Unii Przecież, jeśli decyzję o finansowaniu inwestycji będzie podejmować marszałek w Krakowie albo Lublinie, w pierwszej kolejności zadba o swój teren, a nie Rzeszów i okolicę - ostrzega Konrad Fijołek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Dec z PO, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa tonuje jednak nastroje. - Byłem z prezydentem we Wrocławiu i według mnie wniosek, jaki wyciąga ze słów profesora Gorzelaka to trochę naciągany argument za tym, aby dalej powiększać miasto. Są znacznie lepsze argumenty, żeby o to zabiegać. Owszem, była mowa o 12 województwach, ale nie sądzę, aby którzykolwiek politycy w tej chwili brali pod uwagę takie rozwiązanie. Ono wywołałoby tylko niepotrzebną, totalną awanturę. Poza tym pamiętam, że kiedy kształtowano obecny podział administracyjny kraju, w koncepcji z 12 województwami Rzeszów także był ujęty. Nie chce mi się wierzyć, aby przy obecnym tempie rozwoju naszego miasta ktoś zmienił w tej kwestii ofertyMateriały promocyjne partnera Strona główna. Podział Mazowsza. Statystyczny podział Mazowsza stał się faktem. 22.12.2017. Od 1 stycznia Mazowsze formalnie składa się z dwóch jednostek statystycznych. Ma to pomóc w uzyskaniu większych środków unijnych po 2020 r. Od 1 stycznia Mazowsze formalnie składa się z dwóch jednostek statystycznych. Zdaniem Mazura, tworzenie nowych, małych województw jest przeciwstawne idei, którą kierowano się przy formowaniu działających obecnie "silnych regionów" (Marek Mazur, fot.. - Gdy oficjalnie pytamy przedstawicieli rządu o projekt tworzenia nowych województw, słyszymy, że nie ma takiego pomysłu. Ale my już teraz chcemy zakomunikować, że czas przestać mówić o nierealnych planach. Może się okazać, że obudzę się rano i będzie ustawa o zmianie administracyjnej woj. łódzkiego - powiedział przewodniczący Sejmiku woj. łódzkiego Marek Mazur O przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami powiatów pajęczańskiego, wieruszowskiego, radomszczańskiego i wieluńskiego w sprawie ewentualnego odłączenia ich od woj. łódzkiego zaapelował przewodniczący Sejmiku woj. łódzkiego Marek Mazur (PSL). "Zaprosiłem samorządowców z czterech powiatów woj. łódzkiego: starostów, wójtów, burmistrzów i przewodniczących rad, by porozmawiać o zagrożeniach, jakie mogą wyniknąć przy tworzeniu nowych województw w czasie trwającej perspektywy unijnej. Dyrektorzy departamentów przedstawią merytorycznie zagrożenia i poproszę samorządowców, aby przeprowadzili w swoich powiatach konsultacje z mieszkańcami w tej sprawie" - podkreślił Mazur na konferencji prasowej. Spotkanie w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi jest odpowiedzią na kampanię prowadzoną przez władze Częstochowy, zmierzającą do "odtworzenia" woj. częstochowskiego; w jego granicach - hipotetycznie - znalazłyby się obszary czterech południowych powiatów Łódzkiego. "Gdy oficjalnie pytamy przedstawicieli rządu o projekt tworzenia nowych województw, słyszymy, że nie ma takiego pomysłu. Ale my już teraz chcemy zakomunikować, że czas przestać mówić o nierealnych planach. Przy dzisiejszej dużej aktywności Sejmu, który pracuje w dzień i w nocy, przy dużej aktywności rządu, może się okazać, że obudzę się rano i będzie ustawa o zmianie administracyjnej woj. łódzkiego" - mówił przewodniczący Sejmiku. Zdaniem Mazura, tworzenie nowych, małych województw jest przeciwstawne idei, którą kierowano się przy formowaniu działających obecnie "silnych regionów", dla których wzorem były landy w Niemczech. "Jesteśmy w tej chwili w okresie programowania 2014-2020, który już doprowadził do podpisania umów i kontraktów z Komisją Europejską przez poszczególne regiony. Tworzenie nowych regionów wymagałoby renegocjacji umów; mogłoby nawet dojść do cofnięcia środków przez KE" -zaznaczył. Mazur zwrócił uwagę, że tworzenie silnych regionów związane było z wieloletnim budowaniem strategii rozwoju każdego z nich. "Budowanie regionalnej strategii innowacyjnej trwało ok. pięć lat. Tworzenie planów zagospodarowania przestrzennego generowało nie tylko czas, ale też wysokie koszty. Po utworzeniu nowych województw, wszystkie decyzje już podjęte przez samorządy trzeba byłoby weryfikować" - podkreślił. Problemem - zdaniem Mazura - byłoby rozliczenie inwestycji już rozpoczętych, a jeszcze niedokończonych. Jak przypomniał, zasada jest taka, że środki UE wspierane są kwotami z budżetu województwa oraz kredytami. "Czy marszałek nowego województwa będzie spłacał kredyty zaciągnięte przez inne województwo na wybudowanie dróg na terenie powiatu, który zmieni swój przydział administracyjny?" - pytał. W opinii wójta Osjakowa (pow. wieluński) Jarosława Trojana, zmiany w podziale administracyjnym i przeniesienie jego gminy do nowo utworzonego województwa nie byłoby korzystne dla mieszkańców. "To powodowałoby problemy związane z funkcjonowaniem administracji. Przerabialiśmy to w przeszłości, np. zmieniając podział z 49 na 16 województw. Przyzwyczailiśmy się już do dużych regionów, które mają potencjał finansowy. Nasze dotychczasowe doświadczenia z woj. łódzkim są dobre i nie ma potrzeby tego zmieniać tylko dlatego, że ktoś ma polityczną wizję" - mówił. Starosta pajęczański Jan Ryś dodał, że na zmianach podziału administracyjnego kraju najbardziej cierpią mieszkańcy przechodzący z jednego ośrodka regionalnego do drugiego. "To niepotrzebny zamęt, zbędny w obecnym czasie. Zwykły obywatel nie jest nawet zainteresowany tym tematem" - podkreślił. Kampanię mającą na celu "odtworzenie" województwa częstochowskiego ogłosił w listopadzie prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk (SLD). Poparcie dla inicjatywy wyrazili częstochowscy radni. Matyjaszczyk skierował w tej sprawie pismo do premier Beaty Szydło. O ewentualnym powoływaniu - zgodnie z wolą mieszkańców - nowych województw mówiono także w kampanii wyborczej PiS.
według statystycznego podziału kraju (rewizja NUTS 2016) oraz administracyjnego podziału terytorialnego kraju (TERYT) Stan w końcu stycznia 2023 r. Zobacz także: stopa bezrobocia w latach 1990-2020. bezrobotni zarejestrowani. stopa bezrobocia rejestrowanego
W PiS krystalizuje się koncepcja podziału województwa mazowieckiego. Ze wstępnych planów wynika, że prezydent stolicy po wydzieleniu woj. warszawskiego zostałby jednocześnie jego marszałkiem. Pozostałą część regionu będą czekać wybory sejmikowe O podziale Mazowsza partia rządząca mówi od dawna. W ostatniej kampanii zmiany zapowiadał Jarosław Kaczyński. Teraz deklaracje zaczynają się konkretyzować. – Ustawa powinna być wniesiona do Sejmu po wyborach prezydenckich, czyli w drugiej połowie 2020 r. – zapowiada w rozmowie z DGP Krzysztof Sobolewski, przewodniczący komitetu wykonawczego PiS. Jak zostanie podzielony region? To ostatecznie potwierdzi dopiero projekt rządowy, a takie prace jeszcze się w MSWiA nie toczą. Jeśli koncepcja, o której słyszymy, wejdzie w życie, to skorzysta na niej Rafał Trzaskowski. Plan zakłada, że prezydent Warszawy byłby marszałkiem woj. warszawskiego przejściowo, tzn. do końca kadencji, a rada miasta byłaby sejmikiem. – Zastanawiamy się, czy tego stanu nie utrzymać na stałe, by nie mnożyć niepotrzebnie bytów. Mamy w końcu 65 miast na prawach powiatu (poza Warszawą – red.), w których prezydent miasta jest jednocześnie starostą – wyjaśnia Sobolewski. Rafał Trzaskowski nie skomentował wczoraj tych pomysłów. O ile jego pozycja – przynajmniej z formalnego punktu widzenia – wydaje się niezagrożona, o tyle tego samego nie można powiedzieć o marszałku woj. mazowieckiego Adamie Struziku. Plan PiS przewiduje, że w nowym woj. mazowieckim (tym bez Warszawy) wybory sejmikowe będą musiały się odbyć. – PiS nie przebiera w środkach. Jak widać, frustracja po przegranych na Mazowszu wyborach jest tak wielka, że są gotowi rozbić region tylko po to, aby przejąć w nim władzę. Nie udało się w demokratycznych wyborach, to może uda się, dzieląc Mazowsze i wyjmując z niego Warszawę. Przyznam szczerze, że ciągle nie mogę uwierzyć w realność tych zapowiedzi – komentuje plany PiS Adam Struzik. Dwa województwa Kaczyńskiego Województwo stołeczne i mazowieckie – taki wariant szykuje PiS. W granicach pierwszego znalazłby się CPK >>> Czytaj też: Polski socjal rośnie najszybciej w UE, ale wciąż nam daleko do europejskiej średniej Województwo warszawskie miałoby się składać z miasta stołecznego oraz sąsiadujących gmin i powiatów. – Wtedy w granicach Warszawy pojawiłby się Centralny Port Komunikacyjny, bo Baranów to powiat grodziski, który wchodziłby w takim układzie do woj. warszawskiego – zauważa Krzysztof Sobolewski z PiS. Wstępna koncepcja PiS, według której władze Warszawy z automatu stałyby się jednocześnie władzami nowego województwa, wynika nie tylko z chęci „niemnożenia bytów”. To także efekt politycznych kalkulacji. – Trzeba będzie doprecyzować kilka rzeczy, by nie robić wyborów w Warszawie, żeby nikt nas nie atakował, że robimy jakiś „skok” na stolicę – przyznaje Sobolewski. – Nie łudzimy się, że moglibyśmy wygrać w Warszawie. Patryk Jaki harował jak wół, być może nawet przesadził w kilku miejscach, ale to wciąż nie dało efektów. Trzeba byłoby drugiego Lecha Kaczyńskiego, ale ktoś taki może się pojawi za jakieś 20 lat – dodaje jego partyjny kolega. Zupełnie inne perspektywy rysują się przed marszałkiem obecnego woj. mazowieckiego Adamem Struzikiem. Jeśli w nowym regionie (Mazowszu bez Warszawy) doszłoby do wyborów, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że sejmik przejmie PiS. – Największym przegranym byłoby PSL, bo prawdopodobnie nie byłoby potrzebne do rządzenia w woj. warszawskim, tu pewnie rządziłaby PO, natomiast wyniki wyborów w okręgach mazowieckich poza Warszawą i wianuszkiem wskazują, że tam wygrałby PiS – mówi Marcin Palade, przygotowujący wyborcze prognozy. Co o pomysłach PiS sądzą eksperci? – Jeżeli miałoby to być województwo wykraczające poza granice miasta stołecznego, to nie widzę innej możliwości niż zorganizowanie wyborów do organów nowego województwa – ocenia Dawid Sześciło z Instytutu Nauk Prawno-Administracyjnych UW. – Sejmik powinien uwzględniać reprezentację wszystkich jednostek wchodzących w skład nowego województwa, a nie tylko miasta stołecznego. Z kolei mieszkańcy okolicznych gmin nie mają wpływu na wybór prezydenta stolicy, a w konsekwencji – przyszłego marszałka – wskazuje ekspert. Jego zdaniem – choć mowa o technikaliach, to tak naprawdę należałoby dyskutować o racjonalności całej koncepcji. – Województwo warszawskie będzie sztucznym tworem przerywającym więzi funkcjonalne, społeczne i gospodarcze między stolicą a resztą regionu – ocenia Sześciło. Dla PiS administracyjny podział Mazowsza to – przynajmniej oficjalnie – przypieczętowanie szerszego procesu. W jego ramach dokonało się już statystyczne wydzielenie stolicy na potrzeby Eurostatu, by inaczej zarządzać strumieniem funduszy unijnych w latach 2021–2027 pomiędzy stolicą a resztą regionu. Zmiany, jeśli w ogóle mają zajść, muszą zajść szybko, żeby Polska mogła przedstawić Komisji Europejskiej propozycje programów operacyjnych na lata 2021–27 już z nową liczbą województw. Natomiast zdaniem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego administracyjne wyłączenie stolicy sprawi, że nowe woj. mazowieckie będzie miało podobną powierzchnię (86 proc. dotychczasowej), ale diametralnie spadną jego dochody. Z wyliczeń urzędu wynika, że najważniejszy dochód województwa, czyli CIT, wyniesie zaledwie 13 proc. obecnych wpływów z tego tytułu. Z kolei dla samej Warszawy oznaczałoby to jeszcze większe janosikowe (środki, które bogatsze regiony oddają na rzecz mniej zamożnych), już w tym roku wynoszące ponad 1 mld zł. – Mazowsze miałoby do utrzymania 76 proc. kilometrów obecnie nadzorowanych dróg, blisko 50 proc. szpitali i instytucji kultury. W sumie ze 117 wojewódzkich samorządowych jednostek organizacyjnych i spółek (szpitale, spółki, instytucje kultury) 45 związanych jest bezpośrednio ze stolicą, 58 z resztą województwa, a 14 ma charakter ogólnowojewódzki, co oznacza, że przy hipotetycznym podziale województwa instytucje te będą musiały zostać podwojone – podaje urząd marszałkowski. – Jak można tylko i wyłącznie dla własnych korzyści politycznych niszczyć najdynamiczniej rozwijający się region? Jeszcze przed chwilą argumentem PiS była troska o unijne środki. Dziś, kiedy wywalczyliśmy podział statystyczny, ten argument traci rację bytu, ale jak widać nie ma to najmniejszego znaczenia – grzmi Adam Struzik. Zdaniem Stefana Płażka z Katedry Prawa Samorządowego Uniwersytetu Jagiellońskiego kluczowa jest odpowiedź na pytanie, czy rząd ma czyste intencje. – Czy te ruchy poprzedzone są studiami funkcjonowania jednostki, czy taka zmiana będzie miała przełożenie na sprawniejsze funkcjonowanie nowo tworzonej wspólnoty samorządowej? Jeśli takie argumenty nie są podnoszone lub są nieprzekonujące, należy to traktować jako wyłącznie polityczną inicjatywę – ocenia ekspert. Jest także pytanie, na ile utworzenie nowego województwa zdopinguje zwolenników zmiany mapy województw w innych częściach kraju. – W tej kadencji będzie podzielone woj. mazowieckie i to koniec zmian, nie ma pomysłów na kolejne, dlatego nie było takich komunikatów programowych w kampanii wyborczej – mówi nam polityk PiS. Najgłośniejsze postulaty dotyczą utworzenia woj. środkowopomorskiego ze Słupskiem i Koszalinem oraz staropolskiego z Częstochową. Zdaniem Marcina Paladego PiS, ograniczając zmiany do Warszawy, nie ryzykuje dużo. – Owszem, to jest robienie apetytów środowiskom, które mówią od lat o zmianach. Ale nie dominują w swoich regionach. Natomiast Warszawa jest innym przypadkiem, łatwym do uzasadnienia z powodu środków unijnych. A małe województwa nie są dobrym pomysłem, zwłaszcza jeśli podwójne stolice wyszarpują sobie kompetencje – podkreśla ekspert. Jak dodaje, więcej sensu miałaby korekta granic niektórych województw i wyciągnięcie wniosków z błędów reformy 1999 r. Sceptyczny wobec pomysłów zmian województw jest były szef MSWiA Marek Biernacki, obecnie poseł PSL-Kukiz’15. – Powinniśmy raczej usamorządowić państwo, wzmocnić marszałków, zastanowić się nad rolą powiatów. Można porozmawiać o korekcie granic istniejących województw, a nie tworzeniu nowych – podkreśla Marek Biernacki. Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję

Zielone autobusy, lepsze połączenia kolejowe i drogowe oraz zrównoważona turystyka - to najnowsze cele Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej na lata 2

W środę 11 czerwca marszałek województwa podlaskiego Jarosław Dworzański podjął ostateczną decyzję, jak powinien wyglądać podział województwa na okręgi wyborcze. W stosunku do poprzedniej wersji zmieniona została przynależność powiatu zambrowskiego - teraz ma się on znaleźć w jednym okręgu z Łomżą, powiatami łomżyńskim, kolneńskim i marszałka uwzględnia częściowo uwagi, zgłaszane ustnie i pisemnie przez rady powiatów i samorządowców. Zwracali oni uwagę, że okręg nr 4, obejmujący południowe powiaty, byłby zbyt projekt przewiduje podział województwa na następujące okręgi:- Okręg nr 1, obejmujący miasto Białystok, w którym wybiera się 7 radnych;- Okręg nr 2, obejmujący miasto Suwałki, powiaty suwalski, augustowski, sejneński, sokólski i moniecki - 8 radnych;- Okręg nr 3, obejmujący miasto Łomżę, powiaty łomżyński, kolneński, grajewski i zambrowski - 6 radnych;- Okręg nr 4, obejmujący powiaty białostocki, bielski, hajnowski, siemiatycki i wysokomazowiecki - 9 projekt uwzględnia wszystkie prawne wymogi podziału obszaru województwa na okręgi wyborcze. W każdym okręgu wybiera się nie mniej niż 5 w jednym okręgu wyborczym znajdą się powiaty: hajnowski, bielski, siemiatycki i białostocki, w których zamieszkują skupiska wyborców należących do mniejszości narodowych. Marszałek Jarosław Dworzański skierował projekt podziału województwa na okręgi wyborcze do rad powiatów. Ich opinie nie będą wiążące. Prawo zgłoszenia projektu podziału na okręgi wyborcze należy wyłącznie do marszałka województwa. Decyzję w tej sprawie podejmą radni e-wydanie »
Za resortem finansów publikujemy szczegóły projektu ustawy budżetowej na 2023 r. Subwencje dla jednostek samorządu terytorialnego. Z dokumentu wynika, że planowana na 2023 r. subwencja ogólna dla jednostek samorządu terytorialnego wyniesie 83,23 mld zł, tj. o 15,3proc. więcej niż zaplanowano na 2022 r.
Zgodnie z obwieszczeniem Marszałka Województwa Małopolskiego, Witolda Kozłowskiego, z 19 stycznia projekt uchwały Sejmiku Województwa Małopolskiego w sprawie podziału województwa małopolskiego na obwody łowieckie udostępniony został do wglądu: w siedzibie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego (UMWM) - po wcześniejszym kontakcie telefonicznym z pracownikiem Urzędu: ul. Racławicka 56, 30-017 Kraków na stronie internetowej UMWM w Biuletynie Informacji Publicznej UMWM gdzie zamieszczono: projekt uchwały SWM wraz z załącznikami nr 1 i nr 2 (nr 1 - wykaz obwodów łowieckich z wyszczególnieniem ich: numeracji, pow. całkowitej, pow. po uwzględnieniu wyłączeń itp.; nr 2 - wykaz obwodów łowieckich z opisem przebiegu granic) instrukcję korzystania z geoportalu Małopolskiej Infrastruktury Informacji Przestrzennej (MIIP) wzór formularza do wnoszenia uwag do projektu Kompozycja mapowa, znajdująca się na geoportalu MIIP, stanowiąca załącznik nr 3 do projektu uchwały SWM, dostępna jest pod adresem: Uwagi do projektu mogą być składane w terminie 28 stycznia – 18 lutego 2021 r., w formie: pisemnej - na adres: Departament Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, ul. Racławicka 56, 30-017 Kraków elektronicznej - za pomocą elektronicznej skrzynki podawczej, opatrzone kwalifikowanym podpisem elektronicznym albo podpisem elektronicznym potwierdzonym profilem zaufanym ePUAP. Właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości objętej projektem uchwały, który chce wnieść uwagi do projektu przedmiotowej uchwały, musi przedłożyć: dokument potwierdzający akt własności lub wieczystego użytkowania nieruchomości, a także określenie położenia nieruchomości - wskazanie obrębu ewidencyjnego i numeru działki (oryginał lub kopia poświadczona za zgodność z oryginałem) oraz: aktualny wyrys z ewidencji gruntów i budynków z zaznaczonym obszarem przeznaczonym do wyłączenia lub aktualną mapę ewidencyjną z zaznaczonym obszarem przeznaczonym do wyłączenia lub plik w formacie KML z zaznaczonym obszarem przeznaczonym do wyłączenia wygenerowany na geoportalu MIIP pod adresem: i przesłany na adres e-mail: paulina [dot] gawelumwm [dot] malopolska [dot] pl; tytuł wiadomości e-mail o treści: Dotyczy wniosku z dnia ….„imię i nazwisko składającego wniosek” (instrukcja dostępna pod ww. adresem BIP). Należy również wskazać przyczynę wniesienia uwagi dotyczącej wyłączenia nieruchomości z obwodu łowieckiego. Zgodnie bowiem z art. 27 ust. 12 ustawy z 13 października 1995 r. Prawo łowieckie ( Dz. poz. 1683) przy rozpatrywaniu ww. uwag uwzględnia się: szczególne właściwości nieruchomości lub prowadzonej na niej działalności, które istotnie utrudnią prowadzenie na niej gospodarki łowieckiej, albo – w przypadku objęcia nieruchomości obwodem łowieckim – spowodują konieczność zaprzestania lub istotnego ograniczenia prowadzenia na niej dotychczasowej działalności. Marszałek Województwa rozpatruje uwagi w terminie nie dłuższym niż 45 dni od dnia upływu terminu ich składania. Należy zauważyć, że zgodnie z art. 50 ust. 1b ustawy z 13 października 1995 r. Prawo łowieckie, za szkody wyrządzone w uprawach i płodach rolnych przez zwierzęta łowne takie jak: dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny, na obszarach niewchodzących w skład obwodów łowieckich, odpowiada Skarb Państwa. Dotychczasowe podziały województw na obwody łowieckie oraz zaliczenia obwodów łowieckich do poszczególnych kategorii, które zostały dokonane przed dniem wejścia w życie ustawy z 20 grudnia 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia zwalczania chorób zakaźnych zwierząt (Dz. U. 2020, poz. 148), zachowują ważność do 31 marca 2021 r. Dlatego też, zgodnie z zapisami projektu uchwały SMW, wejdzie ona w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego, z mocą obowiązującą od 1 kwietnia 2021 r. Podział województwa na obwody łowieckie oznacza utworzenie nowych obwodów łowieckich i to nawet wówczas jeśli dotychczasowe granice obwodów nie uległy zmianie. Jest to szczególnie istotne ze względu na zapisy rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska z 18 stycznia 2021 r. w sprawie trybu składania i rozpatrywania wniosków o dzierżawę obwodów łowieckich oraz kryteriów oceny tych wniosków i wnioskodawców (Dz. U. 2021, poz. 139). Zgodnie bowiem z §16 ww. rozporządzenia, wniosek o dzierżawę obwodu łowieckiego, utworzonego na podstawie art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1995 r. Prawo łowieckie w okresie od 1 lutego 2021 r., składa się w terminie 30 dni od dnia jego utworzenia. Paulina Mrowczyk-Madeja Obwieszczenie Marszałka Województwa Małopolskiego Witolda Kozłowskiego: Dz. U. 2020, poz. 148: Dz. poz. 1683: Dz. U. 2021, poz. 139: Minister finansów poinformował samorządy o ujętych w ustawie budżetowej na rok 2023 rocznych kwotach subwencji ogólnej, wpłat do budżetu państwa i udziałów we wpływach z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych i podatku dochodowego od osób prawnych dla gmin, powiatów i województw. Jak wczoraj poinformował szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski najpóźniej w listopadzie do Sejmu ma trafić projekt ustawy o podziale Mazowsza na dwa województwa: mazowieckie i warszawskie. Projekt ustawy ma zawierać załącznik z kalendarzem podziału Mazowsza. Po podziale województwa niezbędne będzie przeprowadzenie wyborów do sejmiku województwa warszawskiego i sejmiku województwa mazowieckiego. Wybory te miałyby się odbyć w 2021 r. Krzysztof Sobolewski odniósł się do pomysłu marszałka Adama Struzika by w sprawie podziału regionu przeprowadzić referendum wśród mieszkańców. – Rozumiem, że marszałek pokryje koszty tego referendum z własnej kieszeni, bo z tego co wiem, ro województwo mazowieckie ma dosyć duże zadłużenie – powiedział poseł w rozmowie z TVP Info. Zwrócił też uwagę, że takie referendum nie będzie wiążące dla Sejmu. Tymczasem radni powiatu piaseczyńskiego, podobnie jak i władze innych powiatów, w których większość mają radni Koalicji Obywatelskiej podjęła już uchwałę sprzeciwiając się podziałowi województwa. Zarząd województwa i sejmik uważają, że to działanie nieroztropne, bezprawne, podyktowane względami politycznymi – ocenił marszałek Adam Struzik zakusy na podział Mazowsza. – Nawet jeśli byśmy mieli dzielić to województwo, to zróbmy to w sposób cywilizowany. Ten proces powinien rozpocząć się od nowej kadencji i trwać około dwóch lat – przekonywał piaseczyńskich radnych. – Ta sesja jest przedwczesna i mało poważna, bo chcecie krytykować projekt przed zapoznaniem się nim – mówił radny z PiS, Sergiusz Muszyński. Ostatecznie jednak rada stosunkiem głosów 14 za, 6 przeciw przy 4 wstrzymujących, podjęła stanowisko sprzeciwiające się podziałowi Mazowsza na dwa województwa. Podobnie jak wyniki ewentualnego referendum stanowisko naszego samorządu również nie jest dla Sejmu wiążące i ma charakter czysto symboliczny. Adam Braciszewski Wstępny projekt podziału działk i zawiera między innymi: oznaczenie nieruchomości gruntowej podlegającej podziałowi, jej granicę oraz powierzchnię, granice projektowanych do wydzielenia działek gruntu naniesione na mapę w kolorze czerwonym oraz propozycję zapewnienia dostępu do drogi publicznej. Powyższy projekt może zostać "Posłowie PiS z Mazowsza pracują nad tym projektem (podziału woj. mazowieckiego – red.). Decyzje czy zostanie on przedstawiony w najbliższym czasie, czy może później, zapadną niedługo" – powiedział w rozmowie z Dorotą Kanią na antenie radia PR24 wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker. Przypomniał, że podział woj. mazowieckiego i utworzenie odrębnej warszawskiej jednostki administracyjnej był jednym z punktów programowych w wyborach 2019 r. zgłoszonym przez posłów PiS z Mazowsza. "Bardzo mocno mówił o tym (podziale woj. mazowieckiego - red.) na Mazowszu (prezes PiS) Jarosław Kaczyński" - dodał. Wyjaśnił, że chodzi o to, aby stolica nie rozwijała się kosztem pozostałej części Mazowsza, lecz aby region również miał możliwości rozwoju przez szerszy dostęp do środków unijnych. Wiceszef MSWiA zwrócił uwagę, że "w wielu państwach Unii Europejskiej stolice są wydzielonymi jednostkami administracyjnymi". Wskazał na Berlin i Paryż. Temat wyodrębnienia Warszawy i jej przyległości z województwa mazowieckiego pojawił się pod koniec lipca po doniesieniach medialnych w tej sprawie. Politycy PiS przyznawali, że trwają prace nad projektem, natomiast nie wiadomo, kiedy miałby być on dostępny publicznie i kiedy zostanie wniesiony do Sejmu. Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik (PSL) oceniając pod koniec lipca pomysł podziału Mazowsza stwierdził, że jest on nieracjonalny i szkodliwy. Jego zdaniem, jest to manipulowanie granicami regionów z powodów politycznych. Struzik zapowiedział, że będzie bronić integralności woj. mazowieckiego. Podobne stanowisko zajęli inni politycy PSL, a także Koalicji Obywatelskiej. Źródło: PAP
Do Sejmu trafił projekt ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 oraz niektórych innych ustaw, który przewiduje przyznanie samorządom 14 mld zł tytułem częściowej rekompensaty ubytku dochodów z podatku PIT w związku z jego obniżeniem z 17 do 12 proc. Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu, środki z podziału tej
Grodzisk News godz. 17:35 Wczoraj i dziś media obiegła informacja, że Prawo i Sprawiedliwość zamierza wrócić do pomysłu podziału Mazowsza na dwa województwa. Jeśli wierzyć doniesieniom, to jeszcze w lipcu miałby trafić do sejmu projekt ustawy w tej sprawie. Niedawno odbyły się wybory prezydenckie, a na scenie politycznej już pojawiają się działania, których świadkami byliśmy prze okazji poprzednich wyborów parlamentarnych, kiedy to przedstawiciele partii rządzącej forsowali ideę aministracyjnego rozbicia województwa mazowieckiego na dwie odrębne jednostki administracyjne: województwo warszawskie i wójewództwo mazowieckie w nowym kształcie. Pomysł wywołał duże kontrowersje wśród samorządów lokalnych, szczególnie urzędu marszałkowskiego, który argumentował wówczas, że osłabione Mazowsze bez metropolii warszawskiej będzie zmuszone utrzymać 3/4 dróg oraz połowę szpitali i instytucji publicznych w ramach zaledwie 13 proc. dotychczasowych dochodów. Metropolia warszawska zapłaciłaby z kolei wysokie janosikowe. Wydaje się, że teraz marszałek Adam Struzik będzie musiał ponownie przywołać te kwestie. Jak informuje bowiem "Dziennk Gazeta Prawna", cytowany przez inne media, w lipcu pojawi się projekt ustawy, a w listopadzie planowane są wybory w nowych województwach warszawskim i mazowieckim. Dalej czytamy, że nowe województwo objęłoby obecną Warszawę i przylegające do niej powiaty, czyli tzw. obwarzanek. Miałoby także zostać zwołane dodatkowe posiedzenie Sejmu w sierpniu, by przegłosować projekt ustawy. Jak będzie ? zobaczymy?
Obecnie (stan na 01.01.2023) Polska dzieli się na 16 województw, 314 powiatów i 2 477 gmin (302 miejskich w tym 66 miast na prawach powiatu, 677 miejsko-wiejskich oraz 1 498 wiejskich). Szczegółowe dane dotyczące podziału terytorialnego kraju można znaleźć na stronie internetowej Głównego Urzędu Statystycznego.

Szczegółowe informacje w sprawie treści mapy z projektem podziału nieruchomości zostały zawarte w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 grudnia 2004 r. w sprawie sposobu i trybu dokonywania podziałów nieruchomości, wydanego na podstawie art. 100 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. Zobacz naszą nowoczesną Mapę Geoportal360 Podziału nieruchomości dokonuje się na podstawie decyzji wójta, burmistrza albo prezydenta miasta, właściwego dla miejsca położenia nieruchomości, zatwierdzającej podział. Jednym z podstawowych załączników do decyzji zatwierdzającej podział nieruchomości jest mapa z projektem podziału nieruchomości. Mapę z projektem podziału nieruchomości sporządza, na kopii mapy zasadniczej bądź w przypadku jej braku, na kopii mapy katastralnej, uprawniony geodeta. Podstawą do sporządzenia mapy z projektem podziału nieruchomości jest uzyskanie przez wnioskodawcę pozytywnej opinii wójta, burmistrza, prezydenta miasta w zakresie wstępnego projektu podziału nieruchomości. Pozytywna opinia wójta, burmistrza czy prezydenta miasta w zakresie wstępnego podziału nieruchomości umożliwia rozpoczęcie prac pomiarowo – kartograficznych przez uprawnionego geodetę. W trakcie prac geodezyjnych, geodeta przeprowadza takie czynności jak: wytyczenie granice nowych działek, oznaczenie podziału nowych działek na mapie, określenie punktów granicznych Prace geodezyjne pozwalają na opracowanie mapy z projektem podziału nieruchomości. Sporządzone przez geodetę dokumenty przedkładane są do ośrodka dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej w celu uzyskania klauzuli zgodności opracowania dokumentów ze sztuką geodezyjną. Przeczytaj: Podział nieruchomości – postępowanie krok po kroku Treść mapy z projektem podziału nieruchomości Bardzo ważnym dokumentem w zakresie podziału nieruchomości jest mapa z projektem podziału nieruchomości. Mapa zawiera w szczególności: nazwę jednostki ewidencyjnej, oznaczenie obrębu, numer arkusza mapy, adres nieruchomości podlegającej podziałowi, skalę mapy, granice nieruchomości podlegającej podziałowi, oznaczenie nieruchomości podlegającej podziałowi według danych z katastru nieruchomości oraz księgi wieczystej, a w razie jej braku – według innych dokumentów określających stan prawny nieruchomości, oznaczenie nieruchomości sąsiednich według danych z katastru nieruchomości, powierzchnie nieruchomości podlegającej podziałowi oraz przedstawione w kolorze czerwonym powierzchnie projektowanych do wydzielenia działek gruntu, przedstawione w kolorze czerwonym granice projektowanych do wydzielenia działek gruntu, przedstawione w kolorze czerwonym oznaczenia projektowanych do wydzielenia działek gruntu, szkic orientacyjny w skali umożliwiającej zlokalizowanie nieruchomości podlegającej podziałowi, wykaz zmian gruntowych, wykaz synchronizacyjny, w przypadku, gdy w księdze wieczystej lub w razie jej braku w innych dokumentach określających stan prawny nieruchomość podlegająca podziałowi posiada inne oznaczenia i inną powierzchnię niż w katastrze nieruchomości, niezbędne do projektu podziału nieruchomości elementy zagospodarowania terenu, a w szczególności: ogrodzenia, budynki, obiekty małej architektury, studnie, szamba, przyłącza, drzewa stanowiące pomniki przyrody, elementy sieci uzbrojenia terenu, przebiegające przez nieruchomość podlegającą podziałowi; datę wykonania mapy oraz imię i nazwisko, numer uprawnień zawodowych i podpis osoby, która wykonała mapę. Przykładowa mapa z projektem podziału nieruchomości: Źródło: Mapa z projektem podziału nieruchomości, jako jeden z elementów operatu geodezyjnego stanowi załącznik do decyzji zatwierdzającej podział nieruchomości. Ostateczna decyzja wójta, burmistrza czy prezydenta miasta zatwierdzająca podział nieruchomości stanowi podstawę do umieszczenia przez wymieniony organ (organ wydający decyzję), na mapie z projektem podziału nieruchomości adnotacji o treści: „Niniejszy podział nieruchomości został zatwierdzony decyzją … z dnia …. Nr …..” z podpisem upoważnionej osoby. Cel sporządzania mapy z projektem podziału nieruchomości Celem sporządzenia mapy z projektem podziału nieruchomości jest zamiar sprzedaży większej liczby działek powstałych po podziale i w wyniku tej sprzedaży uzyskanie większego dochodu, od tego, który sprzedający mógłby uzyskać ze sprzedaży jednej większej nieruchomości. Mapa z projektem podziału nieruchomości, jako podstawowy załącznik ostatecznej decyzji zatwierdzającej podział nieruchomości, stanowi podstawę wniesienia zmian w księdze wieczystej prowadzonej dla dzielonej nieruchomości. Istotnym jest, aby wnioskodawca podziału nieruchomości, po otrzymaniu ostatecznej decyzji zatwierdzającej ten podział, złożył stosowny wniosek do wydziału wieczystoksięgowego, właściwego dla miejsca położenia nieruchomości w sprawie ujawnienia tego podziału w księdze wieczystej. Ujawnienie podziału nieruchomości w księdze wieczystej sprawi, że stan rzeczywisty nieruchomości będzie zgodny ze stanem prawnym nieruchomości. Podstawa prawna: Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 grudnia 2004 r. w sprawie sposobu i trybu dokonywania podziałów nieruchomości (§ 9 elementy mapy z projektem podziału nieruchomości). Przeczytaj: Jak podzielić działkę budowlaną? Foto:

9hDh8.
  • zzaoe0827u.pages.dev/91
  • zzaoe0827u.pages.dev/78
  • zzaoe0827u.pages.dev/23
  • zzaoe0827u.pages.dev/64
  • zzaoe0827u.pages.dev/70
  • zzaoe0827u.pages.dev/18
  • zzaoe0827u.pages.dev/59
  • zzaoe0827u.pages.dev/19
  • projekt podziału na 12 województw